
POTRÓJNE PODIUM BAMBINI W ROTAX BONUS CUP!
POTRÓJNE PODIUM BAMBINI W ROTAX BONUS CUP!
Tor Poznań dawno już nie słyszał gokartów odpalanych przed startem zawodów, ale dziś mamy ten wielki dzień. Po treningach i porannym warm upie przyszła pora na czasówkę, w której zawodnicy Bambini zaprezentowali się następująco:
Antek Derebecki – Mini Max – P2
Kacper Turoboyski – Mini Max – P3
Antek Kosiba – Micro Max – P4
Wiktor Stalmach – Micro Max – P7
Szymon Jankowski – Micro Max – P9
Wyścig I:
Mini Max:
Kacper Turoboyski – P2
Antek Derebecki – P3
Antek zaliczył znacznie lepszy start od Kacpra, który spadł o kilka miejsc. Turbo musiał więc odrabiać straty na przestrzeni kilku następnych okrążeń, podczas gdy Antek walczył o prowadzenie w wyścigu. W końcówce niestety zamieszanie na torze sprawiło, że stracił on trochę dystansu i ostatecznie przypadło mu trzecie miejsce. Kacprowi udało się odrobić straty z początku i zostać sklasyfikowanym na drugim miejscu.
Micro Max:
Antek Kosiba – P3 (najszybsze okrążenie)
Wiktor Stalmach – P7
Szymon Jankowski – P9
Antek startując z P4 nie miał szczęścia, bowiem cały jego rząd został w tyle. Przez to miał on sporo roboty na całym dystansie. Czasy okrążeń okazały się jednak na tyle mocne, że to właśnie Antkowi zapisano najszybsze okrążenie biegu. Finisz na P3 to zdecydowanie świadectwo dobrze wykonanej roboty. W tym wyścigu jechali również Wiktor i Szymon – był to ich pierwszy start! Poradzili sobie wzorowo – nie popełniając błędów i notując finisz na pozycjach 7 i 9.
Wyścig II:
Mini Max:
Kacper Turoboyski – P1
Antek Derebecki – P2 (najszybsze okrążenie)
Kacper i Antek po starcie utrzymali się na wysokich pozycjach startowych, po czym przystąpili do ataku, który się powiódł. Tym sposobem duet Bambini odjeżdżał reszcie stawki, wspólnie pracując na zbudowanie dużej przewagi. Na mecie Kacper wyprzedził Antka o milimetry, ale to temu drugiemu przypadło najszybsze okrążenie wyścigu.
Micro Max:
Antek Kosiba – P2
Wiktor Stalmach – P8
Szymon Jankowski – P10
Jeszcze raz bardzo dobra jazda Wiktora i Szymona – dwóch kierowców debiutujących w zawodach. Wiktor dowiózł do mety ósmą lokatę, a Szymon dziesiątą. Z kolei Antek poprawił jeszcze rezultat z pierwszego dzisiejszego wyścigu, mimo przeciętnego startu, przekraczając linię mety w pełni szczęścia – na drugim miejscu!
Wyścig III:
Mini Max:
Kacper Turoboyski – P1
Antoni Derebecki – P2
Antek i Kacper pojechali zespołowo wzorowy wyścig. Na starcie obaj wykazali się refleksem i opanowaniem. W początkowej fazie wyścigu musieli jeszcze odpierać ataki z tyłu, ale szybko znaleźli odpowiedni rytm i odjechali całej stawce. Reszta biegu była bezproblemowa i Kacper z Antkiem dojechali do mety na pierwszych dwóch pozycjach!
Micro Max:
Antoni Kosiba – P3 (najszybsze okrążenie)
Wiktor Stalmach – P7
Szymon Jankowski – P9
Kolejne miejsce w pierwszej trójce dla Antka! Jego najlepsze kółko wyścigu było o prawie 0,3 sekundy szybsze od drugiego wyniku, więc można było mieć apetyt nawet na coś więcej – tym bardziej, że Antek ciągle deptał po piętach pierwszej dwójce. Z kolei Wiktor popisał się CZWARTYM czasem wyścigu i siódmą lokatą na mecie. Tempa zdecydowanie nie brakuje. Szymon zapisuje na swoim koncie miejsce numer 9.
Wyścig IV:
Mini Max:
Kacper Turoboyski – P2
Antoni Derebecki – P3
To był zdecydowanie ten trudniejszy z dwóch niedzielnych wyścigów dla Kacpra i Antka. Chłopakom nie udało się uciec po starcie, Antek musiał wręcz bronić swojej pozycji spektakularnym manewrem w pierwszym zakręcie. Kacper sprytnie ustąpił miejsca koledze z zespołu jadącemu inną linią, aby obaj utrzymali się z przodu. Później w ferworze walki Antek stracił trochę dystansu i pozycję, ale wziął się do odrabiania strat i finiszował na trzecim miejscu. Z kolei Turbo dojechał na pozycji numer dwa.
Micro Max:
Antoni Kosiba – P2 (najszybsze okrążenie)
Szymon Jankowski – P8
Wiktor Stalmach – P10
Emocje w ostatnim wyścigu kategorii Micro zaczęły się jeszcze zanim zobaczyliśmy zieloną flagę, a wszystko za sprawą czerwonej flagi wywieszonej z powodu kłopotów z pomiarem czasu. Na szczęście reprezentanci Bambini są przygotowani na takie sytuacje i ruszyli do wyścigu tak, jakby kompletnie nic się nie stało. Antek ponownie popisał się najlepszym czasem wyścigu oraz drugą pozycją na mecie, potwierdzając tym samym wysoką formę w ten weekend. Szymon dojechał do mety na ósmej pozycji. W jego czasach w ten weekend widzieliśmy stały postęp, oby tak dalej! Wiktor zakończył wyścig na 6 miejscu, ale kara 5 sekund za zderzak zepchnęła go na 10 lokatę. Pierwsze manewry zawsze są jednak obarczone ryzykiem, grunt to wyciągnąć odpowiednie wnioski ?
Klasyfikacja indywidualna zawodów:
Mini Max:
Kacper Turoboyski – P1
Antoni Derebecki – P2
Micro Max:
Antoni Kosiba – P3
Wiktor Stalmach – P7
Szymon Jankowski – P10
Dziękujemy za gorący doping w ten weekend. Wielkie gratulacje dla Kacpra, Antków, Wiktora i Szymona! Widzimy się ponownie już wkrótce!